| kluczewo |
 Wysłany: Sob 16:20, 19 Cze 2010 Temat postu: Znać przepisy czy nie ? |
|
| Wojna na paragrafy , przepisy, głosowania . Małe spółdzielcze piekło , relikt komunizmu. Każdy powinien być ostukany ze statutem, regulaminami. Na ostatnim zebraniu zafundowano nam lekcję na temat braku aktywności członków spółdzielni z Osiedla Lotnisko. Zapewne każdy myśli, że płaci a ludzie, którzy dzięki temu żyją są zobowiązani zarządzać naszymi nieruchomościami tak aby nie trzeba było wgłębiać się w to wszystko. Niestety tak nie jest. Mało tego okazało się , że pomimo naszej determinacji i chęci przegłosowania niekorzystnych projektów, pomimo 100% głosowania na NIE , nic nie zyskaliśmy bowiem wynik zależny jest od wszystkich ( 6) głosowań jakie muszą się odbyć na wszystkich osiedlach. Przeciętny lokator dojdzie do prostego wniosku . Jeżeli nic nie zależy od mojego głosu to po co chodzić na zebrania. A gdy by tak założyć , że lokator nie musi znać się na przepisach . Wystarczy, że będzie płacił . Może udało by się uprościć wszystkie procedury. Rozwiązanie by było głosowanie przez internet. Można by umieścić w internecie opis tego na co głosujemy . starczyło by przeczytać i kliknąć . Zawsze zastanawiałem się czemu te zebrania są takie nudne ? Mam wrażenie , że mają na celu zabicie jakiejkolwiek aktywności i chęci wniesienia zmian. Potem przemyca się kolejne przepisy jakoś bokiem. Zdziwiło mnie też to , że komuś przeszkadzały jakieś ogłoszenia nawołujące do pójścia na zebranie. Bardzo szybko pozostały pozrywane. Nie zrozumiałem również słów mecenasa, który poruszył problem tekstu na temat opłacania prawników za nasze pieniądze, którzy działają przeciw nam. Czyż by starał się działać na naszą korzyść odczytując wyrwane z kontekstu części ustawy energetycznej. Szkoda było dalej dyskutować bowiem to nie sala sądowa. Każdy może zapoznać się z ustawami dotyczącymi regulacji rozliczenia ciepła na naszym forum . Moim zdaniem interpretacja , która posłużyła do decyzji na temat zdjęcia pomierników jest mocno naciągana. Pomimo tak wielu słów nie rozumie czemu musimy być tak samo rozliczani jak Osiedle Zachód. Rozmawiałem z ludźmi, którzy systematycznie dopłacają za ogrzewanie . Nie zależy im na pomiernikach i wcale mnie to nie dziwi . Jednak nie znaczy to , że jeżeli zostaną pomierniki zdjęte będą oni mniej płacili. Wszystko zależy od zużycia ciepła w bloku w którym mieszkają. Jeżeli uda się trafnie ustalić zaliczkę na Co. Jednak nie tędy droga. Należy zacząć od znalezienia miejsc , którędy ciepło z felernych lokali ucieka i dokonać naprawy. Osoby, które mieszkają w takich mieszkaniach nie mogą płacić za niedociągnięcia wykonawcy a fundusz remontowy na naszym osiedlu w pierwszej kolejności powinien być przeznaczony na ten cel. |
|
